Wakacje, to czas, na który czekasz cały rok. Chcesz w końcu odpocząć od codziennych obowiązków, stresu i zmartwień. Nie pozwól więc, by jakiekolwiek problemy przerwały twój zasłużony i długo wyczekiwany wypoczynek. Aby ten czas był w stu procentach udany, koniecznie skontroluj wcześniej stan swoich zębów. Pamiętaj – zdrowe zęby nie tylko pozwolą ci cieszyć się wakacjami bez bólu, ale i zaowocują pięknym uśmiechem na pamiątkowych fotografiach.
Krok pierwszy – wizyta u stomatologa
Kilka tygodni przed planowanym wyjazdem, koniecznie umów się na wizytę u stomatologa. Jest ona szczególnie istotna, gdy na wakacje wybierasz się samolotem, zamierzasz nurkować lub zdobywać wysokie górskie szczyty. Nagłe zmiany ciśnienia mogą być powodem naprawdę silnych bólów zębów! Problem najczęściej da się rozwiązać, uzupełniając ubytki próchnicowe oraz wymieniając nieszczelne plomby, które zazwyczaj są głównymi winowajcami. Jeśli dolegliwości bólowe mają inne źródło, stomatolog odpowiednio wcześnie wdroży właściwe leczenie.
Twoje zęby nie mają wakacji!
Nasza dieta ma ogromny wpływ na nasze zęby! Często zapominamy o tym, sięgając na wakacjach po słodkie, gazowane napoje, lody, gofry i desery, zawierające niewyobrażalne wręcz ilości cukru. To najprostsza droga do próchnicy. Dlatego pamiętaj – urlop, to czas wypoczynku od wielu obowiązków, jednak nigdy nie masz wolnego od dbania o higienę jamy ustnej!
W idealnym świecie zęby należy myć po każdym posiłku. Jak wiemy jednak, nie zawsze jest taka możliwość, szczególnie gdy znajdujemy się z dala od domu. Warto sięgnąć wtedy po bezcukrową gumę do żucia, która pozwoli ci przywrócić prawidłowe pH, a także przyczyni się do zahamowania namnażania bakterii w jamie ustnej.
W trakcie upałów nie zapominaj o piciu! Zrezygnuj jednak ze słodkich napojów i zawsze wybieraj wodę. Dlaczego? Poza nawodnieniem organizmu pobudza ona także produkcję śliny, która korzystnie wpływa na zdrowie naszych zębów. Pamiętaj jednak, by nie była zbyt zimna — drastyczna zmiana temperatury ma fatalny wpływ na nasze szkliwo, osłabiając je, a nawet doprowadzając do pęknięć.